DJ na wesele wyróżniony na ślubnych targach

DJ na wesele wyróżniony na ślubnych targach

Postanowiłem zrobić targi ślubne w naszym mieście. Zrobić coś czego nie było i zaprosić z Trójmiasta muzyków, dj na wesele, solistów czy innych tego typu zespołów. Każdy miał pół godziny aby zaprezentować swoje umiejętności, aby rozbawić, pobudzić gości targów.

DJ na wesele był showmenem

dj na weseleMuszę przyznać że był taki jeden dj, który pochodził z Gdańska i to co zrobił z muzyką i co mówił do mikrofonu było po prostu sztuką w krystalicznej formie. Zaczął ten dj włączać znane kawałki z radia, dzięki temu wszyscy, no większość w każdym razie, zeszła się pod scenę muzyczną. Miał męski przyjemny głos, ten dj grający na weselach z Gdańska, zaczął mówić, zapraszać do wspólnej zabawy. Okazało się, że dopiął swego, bo zgromadzeni pod sceną po prostu zaczęli się najpierw gibać skromnie, a potem tańczyć tak wspaniale, tak byli zgrani, że aż mi szczęka gruchnęła o podłogę. Dj był przy tym szalenie przystojny, jak na mężczyznę z Gdańska, co też płeć przeciwną ściągnęło w ułamku sekundy. Myślałem, że jak będzie jakiś dj na wesele, to taki co włączy biesiadne hity, do mikrofonu będzie nawijał spod sumiastego wąsa. Może coś w ten deseń. Jednak okazało się zupełnie inaczej. Ten dj był przede wszystkim młody, miał na imię chyba Witek, czy dj Krus, nie wiem. Musiałbym sprawdzić na liście. W każdym razie po jego występie, zupełnie zmieniłem punkt widzenia. Dla mnie dj stał się artystą, jakiś magikiem, nie wiem jak mam to inaczej opisać. No z drugiej strony, jako dj na wesele, pewnie musi się ładnie teraz opędzać od zleceń. Z całego serca mu tego życzę, bo jako dj u nas pokazał klasę, wiedzę i rozbujał tak publiczność, że musiałem się zgodzić na bisy.

Kapela występująca po nim miała czas krótszy, ale też się dobrze na nim bawili, więc było wszystko w porządku. Muszę znaleźć do niego kontakt.

Komentarze są wyłączone