Fotobudka i dodatkowy fotograf

Fotobudka i dodatkowy fotograf

Kiedy byłam mała miałam aparat analogowy i robienie zdjęć było czymś fantastycznym i unikatowym. Nie ukrywam, że wtedy właśnie pokochałam fotografię i wszystko co z nią związane.

Fotobudka dla gości

fotobudkatrzeba było się dobrze zastanowić czy rzeczywiście chcemy uchwycić akurat to ujęcie i nie było możliwości tak jak teraz, robienia miliona zdjęć wszędzie, wybieranie z pośród miliona, czterech i na dodatek jeszcze obrabianie ich w jakichś programach. I uważam, że to właśnie było piękne. Że wybierano chwile, które chce się uchwycić, a teraz każdy biega z tym swoim telefonem i wszyscy robią sobie miliardy zdjęć, mają komputery zasypane zdjęciami i tak na prawdę zapominają czasem nawet o ich istnieniu, bo tak rzadko do nich w ogóle zaglądają. Od zawsze chciałam tego uniknąć. O dniu swojego ślubu długo myślałam, wiedziałam, że jeżeli już zgodzę się na bycie czyjąś żoną to nie będą przelewki i, że ten dzień to będzie jeden z najważniejszych dni mojego życia. I ważnym aspektem było dla mnie właśnie to, żeby ktoś uchwycił to co najważniejsze. Katowice mają spory wybór fotografów, więc miałam się nad czym zastanawiać. Wybrałam dwóch i każdy miał inne zadanie. Postanowiłam też, że na sali weselnej stanie także fotobudka. Jeden fotograf miał fotografować gości, a drugi miał fotografować nas razem i osobno.

Oprócz tego zdjęcia robiła też moja siostra, a na środku stała fotobudka na wesele, każdy kto chciał mógł do niej wejść i od razu zrobić sobie zdjęcie właśnie jak aparatem analogowym, to był super pomysł, wszystkim się podobał.

Więcej na stronie http://www.photomadness.pl

Komentarze są wyłączone