Pracuje w firmie nieruchomości, w zasadzie jako sprzątacz, ale zawsze. Jeżdżę do Starogardu Gdańskiego i sprzątam, dbam o mieszkania jakie tam się znajdują. Mieszkania na sprzedaż muszą wyglądać wspaniale, mają zachwycać klientów, kusząc ich wizją, że zawsze te mieszkania będą czyste.

Mieszkania na sprzedaż zawsze czyste

Oczywiście to tylko taki marketing, czy jak to się tam nazywa, mieszkania na sprzedaż to ja czyszczę i to kilkukrotnie przed wizytą sprzedawcy. Jestem bardzo dokładny bo w domu to ja sprzątam swoje mieszkania, to znaczy, moje, mojej byłej żony, teściowej, oraz moich rodziców. Po prostu jeśli chodzi o doprowadzanie mieszkania do ładu, to jestem w tym niebywałym mistrzem. W zasadzie każde mieszkania na sprzedaż, jakie ja sprzątałem zostały sprzedane. Często sprzedawcy mówią mi, że odwalam za nich większą część roboty, że prezentacja mieszkania dla nich jest dużo łatwiejsza jak tak świetnie wygląda. Miło mi to zawsze słyszeć i motywuje mnie do pracy. Mieszkania zawsze mnie interesowały i wiedziałem, że aby się dobrze w nich żyło muszą być czyste. Czasami chciałem też pójść na studia jako dekorator wnętrz, bo też wiem jak mieszkania urządzić, ale na studia było trochę już za późno. Moja praca, czyli sprzątanie mieszkania za bardzo mnie pochłaniała. Wiedziałem, że świat będzie wyglądał zupełnie inaczej, jeżeli przestanę zajmować się tym co najbardziej kocham. Sam wiem, że mieszkania na sprzedaż, niedługo wejdą w posiadanie nowych klientów, to czasami wpadam, aby przed przeprowadzką doprowadzić te mieszkanie do stanu super luksusowego.

Szef zawsze za takie zaangażowanie płaci mi ogromną premię. Więc moje mieszkania w Rumi też są zawsze wypucowane. Jestem w tym tak dobry, że założyłbym firmę sprzątającą, ależ nie umiem zakładać firmy. Ja sprzątam.

Czytaj więcej na: http://www.loker.com.pl