Musiałam przygotować glebę pod truskawki

Musiałam przygotować glebę pod truskawki

Niedawno udało mi się kupić małą działkę rolną. Zamierzałam tam uprawiać truskawki na własny użytek, a gdyby ich uprawa mi się udała, to mogłabym także zacząć je sprzedawać na lokalnym ryneczku. Najpierw jednak musiałam się do tego odpowiednio przygotować. Wiedziałam, że truskawki to dosyć wymagające owoce i potrzebują one naprawdę bardzo dobrej gleby.

Solidnie przygotowałam glebę pod uprawę truskawek

fachowe przygotowanie gleby pod truskawkiPoczytałam więc trochę informacji na ten temat. W jednej z książek, które zdecydowałam się przeczytać znalazłam informacje na temat tego, jak wygląda fachowe przygotowanie gleby pod truskawki. Okazało się, że te owoce najlepiej rosną na glebie próchnicznej. Żeby mieć pewność, że gleba pod truskawki charakteryzuje się odpowiednią dla nich równowagą kwasowo – zasadową, zdecydowałam się nawozić ją obornikiem. Dowiedziałam się, że najlepiej jest opryskać całe pole, gdzie będą znajdowały się sadzonki. Bardzo szybko przekonałam się, że to była właściwa decyzja. Planowałam zasadzić truskawki na wiosnę, jednak już jesienią zadbałam o odpowiednie przygotowanie gleby. Sprawdziłam jakie ma PH oraz zastosowałam odpowiedni nawóz. Przekopałam także całą glebę, żeby była dobrze spulchniona i napowietrzona. Wiosną zasadziłam truskawki, które zaczęły naprawdę bardzo szybko rosnąć. Bardzo mnie to ucieszyło. Latem miałam naprawdę duże i obfite plony.

Obok mojego pola znajdowało się pole sąsiadki, która także zdecydowała się uprawiać w tym roku truskawki. Sęk w tym, że nie stosowała ona żadnych nawozów i nie przygotowała odpowiednio gleby. Jej truskawki były słabe i prawie wcale nie owocowały. To jeszcze bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu, że te delikatne owoce potrzebują bardzo dobrze przygotowanej gleby o odpowiednim PH, żeby móc dobrze rosnąć.

Więcej na: https://niewczas.co/

Komentarze są wyłączone