Witajcie. Dziś chcę Wam opowiedzieć o tym jak to udało nam się w końcu, po wielu miesiącach zmagań, wybudować nasz dom. Pochodzimy ze Szczecina. Pracy było mnóstwo, ale naprawdę było warto.

Architekt wnętrz i pasja życiowa

Dodam jako ciekawostkę dla niewtajemniczonych, że nasz dom nie jest do końca taki standardowy jak część osób mogłaby myśleć. Nie wybudowaliśmy go metodą tradycyjną. Wykonaliśmy go z czego? Z gliny! Dokładnie z gliny i ze słomy. Dlaczego uważamy, że warto jest budować właśnie z czegoś takiego? Przede wszystkim ze względów zdrowotnych. W takich domach, warto jest mieszka. Mają one bardzo dobry i korzystny mikroklimat. Takie domy rewelacyjnie sprawdzają się w przypadku alergików. Wiem i mogę potwierdzić, bo sama jestem alergikiem. Mieszkam od roku więc wiem. Musze Wam powiedzieć, że projektowanie wnętrz jest moją prawdziwą pasją i kreowanie mojego domu było cudownym doświadczeniem. Można powiedzieć, że polecany architekt wnętrz w szczecinie to mój drugi, wrodzony zawód. Musicie wiedzieć, że architektura wnętrz to bardzo szeroko pojęta definicja. Doszliśmy do wniosku z mężem, że chcemy wybudować sobie bardzo swoiste i nasze własne gniazdko. Postawiliśmy piętrowy dom. Musicie wiedzieć, że im jest większa przestrzeń tym jest taniej. Górna część naszego domu, była przeznaczona to tak zwanego zapraszania gości i nocowania ich. Wybudowaliśmy tam sypialnie. Gościnne, ale i dla nas. Dolna część salon z aneksem kuchennym. Nie lubimy zamkniętych przestrzeni, jeżeli chodzi o kuchnie zamkniętą to kompletnie tego, nie popieramy. Uważamy, że otwarta kuchnia jest znakomitym rozwiązaniem.

Zwłaszcza wtedy gdy do naszego domu zbliżają się goście. Zamykanie się i przygotowywanie posiłków będąc schowanymi uważamy za dosyć słabą opcję. Jesteśmy otwarci i takie też mamy nastawienie.