Jako przedsiębiorca musiałem wypracować sobie system, który pozwalałby mi na jakieś nieco większe oszczędności. Stwierdziłem, że najlepszym rozwiązaniem będzie negocjowanie cen praktycznie przy każdej okazji – kto powiedział, że ludzie są do tego niechętni?

Szukałem porządnego, ale i taniego podnośnika koszowego w Gdańsku

Ostatnio czekało na mnie spore zadanie. Wiedziałem, że nie będę w stanie wykonać tego tylko przy użyciu sprzętów które sam posiadałem na stanie. Spodziewałem się, że będę zmuszony zwrócić się do firmy, która zajmuje się wynajmem podnośników koszowych. Prawda jest taka, że nie robiłem sobie zbyt dużych nadziei na to, że akurat w tym przypadku uda mi się cokolwiek wynegocjować. Oczywiście nie wiedziałem tego na pewno, dlatego mimo wszystko postanowiłem spróbować swoich sił. Okazało się, że nigdy nie powinienem tracić nadziei – choć był to Gdańsk, a branża nie wyglądała na taką, w której można było cokolwiek ugrać, właściciel firmy nie był wcale negatywnie nastawiony do lekkiego targowania się. Widziałem po nim, że lekko się uśmiechnął gdy spytałem, dlaczego podnośniki koszowe w Gdańsku są takie drogie. Zapytał mnie od razu jakie ceny ja sobie wyobrażałem. Później poszło z górki – ostatecznie udało mi się utargować dziesięć procent rabatu. Wiedziałem, że odtąd zawsze, gdy tylko będę potrzebował jakiejkolwiek pomocy związanej z podnośnikiem koszowym, to na pewno zwrócę się do tej właśnie firmy. Jakość ich usług również była bardzo wysoka – przez cały czas jak korzystałem z ich podnośnika czułem się bezpiecznie i stabilnie.

Nasza współpraca okazała się znacznie dłuższa, niż początkowo przypuszczaliśmy. Koniec końców stanęło na tym, że podpisaliśmy kontrakt obejmujący znacznie dłuższy okres czasu. Nie bałem się o jego założenia – wiedziałem, że jeszcze nie raz będę potrzebował pomocy mojego kontrahenta.