Płyty tarasowe na podkładkach -remont we wakacje

Płyty tarasowe na podkładkach -remont we wakacje

W ostatnie wakacje zdecydowaliśmy się z żoną na remont domu. Nie było to małe wyzwanie, oprócz generalnego remontu wewnątrz, postanowiliśmy również całkowicie odświeżyć zewnętrze.

Płyty trasowe pomogły odnowić balkon

płyty tarasowe na podkładkachNa szczęście przez kilka ostatnich lat udało nam się z żoną odłożyć całkiem sporą sumę pieniędzy i w związku z tym mogliśmy pozwolić sobie na zamówienie profesjonalnej ekipy remontowej, oraz na wyjazd na zasłużone wakacje. Poprosiliśmy naszego sąsiada, aby od czasu do czasu nadzorował prace ekipy i zdawał nam relacje. Kiedy byliśmy jeszcze w Grecji wydawało się, że wszystko jest w porządku. Sąsiad pisał nam w mailach, że ekipa pracuje dzielnie od rana, do późnego wieczora, że na podwórku panuje porządek, a dom z dnia na dzień wygląda coraz bardziej imponująco. Rzeczywiście po powrocie dom wygląda naprawdę pięknie. Zarówno w środku, jak i z zewnątrz, tarasy, oraz balkony wyglądają piękniej niż sobie to z żoną wymarzyliśmy. Niestety rachunek jaki wystawiła nam firma remontowa, również przekraczał nasze granice wyobraźni. Po czasie okazało się, że ekipa zamówiła zbyt dużą ilość sprzętu i tak w efekcie zostały nam sprawdzone płyty tarasowe na podkładkach, chyba ze 20 sztuk, profile balkonowe, nawet tego nie zliczę, podobnie z resztą jak profile schodowe, te też chyba moglibyśmy zacząć sprzedawać. W głowie mi się nie mieści, jak można w ten sposób planować zakupy dla klienta i na co mi teraz te okapniki balkonowe. Dzwoniłem do ekipy, żeby coś z tym zrobili, ale oni twierdzą, że nadwyżki sprzętu bardzo często się zdarzają i że to już jest niestety problem klienta, oni się zwrotami nie zajmują.

Nie wiem komu ja teraz wcisnę te profile okapowe na balkon? Może ktoś z państwa potrzebuje podobnych, chętnie oddam. Pozdrawiam i życzę państwu miłego wieczoru. Dobranoc

Komentarze są wyłączone