Skończyłam niedawno 16 lat i poczułam się już taka dorosła. Wiedziałam, że wiele rzeczy zależy ode mnie, jestem już poważną osobą i na przykład mogę sama zaaranżować swój pokój. Dostałam trochę pieniędzy z urodzin i postanowiłam odwiedzić sklep z tapetami, by zrobić sobie takie fajne zdobienie nad łóżkiem.

Kolorowe tapety zakupione

Czytałam, że to nic skomplikowanego, mogę to zrobić nawet sama, bez niczyjej pomocy. Wystarczy zaaplikować klej na tapety i przykleić. Niby żadna filozofia. Chciałabym nie prosić taty o pomoc, aby zauważył, że jestem już samodzielna. Wzięłam sobie taki fajny deseń, różowy, bo lubię takie dziewczęce kolorki. Poza tym spodobały mi się też zasłony, a moje były już takie szare i brzydkie. Mama kupiła je kiedyś, i były białe, a wiadomo, że ten kolor bardzo szybko żółknie, zwłaszcza, że u nas w domu się pali. Od dymu tytoniowego to moment i wszystko co białe się zabarwia. Teraz pomyślałam, że jakieś czerwone zasłony byłyby odpowiednie, ponieważ tak szybko się chociaż nie pobrudzą. No a poza tym dodadzą fajnego blasku, bo to taka czerwień dość intensywna. Pani jak już kupowałam to zapytała mnie o tkaniny, z których chciałabym te zasłonki mieć. Tu się musiałam trochę zastanowić, bo nie za bardzo się znałam na różnych materiałach. Nie chciałam wyjść jednak na nieobeznaną więc po prostu podotykałam ich sobie i wzięłam takie, które wydały mi się najmilsze w dotyku. Jak już miałam zasłonki i ten mój wymarzony kawałek  jakim są kolorowe tapety z bydgoszczy, to mogłam się porozglądać za jakimiś drobiazgami.

Chyba cała Bydgoszcz zebrała się w sklepie z dekoracjami, bo były tłumy niesamowite w tym sklepie. Nie wiedziałam, która dekoracja okien będzie najstosowniejsza, bo za duża już jestem na słoniki i inne dziecięce figurki, więc wybrałam taką fajną sztuczną różyczkę.